E-commerce, czyli handel internetowy, rośnie w siłę każdego dnia. Jeszcze 10 lat temu zakupy online były czymś nowym, teraz to codzienność – kilka kliknięć i zamówienie jest w drodze do klienta. Możliwości są ogromne – każdy, kto chce, może otworzyć sklep internetowy i dotrzeć z ofertą na cały świat.
Ale tu pojawia się “ale”. Ta metoda sprzedaży, choć kusząca i mająca niską barierę wejścia, jest pełna wyzwań. Powód, dla którego postanowiłem napisać ten artykuł, wynika z moich obserwacji, jak wiele osób wkracza w świat e-commerce bez pełnej świadomości tego, na co się decydują.
W artykule znajdzie następujące treści:
- Pierwsze kroki w e-commerce
- Co składa się na dobrze działający sklep e-commerce? Czyli co można zepsuć w ecommerce
- Sprzedaż i marketing
- Brak jasnej strategii produktowej
- Brak odpowiedniej marży
- Brak UVP i USP
- Brak planu na ściągnięcie ruchu
- Brak celów i ich mierzenia
- Administracja
- Chaos w wysyłce zamówień
- Brak osoby technicznej
- Wolny lub niedostępny sklep
- Budżetowanie
- Brak budżetu na marketing
- Open source wcale nie jest tani
- Sprzedaż i marketing
- Podsumowanie